Top

Porady dotyczące kredytów

W przyszłym roku planujemy z narzeczoną ślub. Podliczając koszty organizacji ślubu i wesela okazało się, że jest to bardzo duży wydatek, który wykracza poza nasze możliwości finansowe. Czy istnieje możliwość zaciągnięcia specjalnego kredytu na tę okazję? Potrzebna jest nam kwota ok. 20 tys. złotych.

Banki nie udzielają kredytów gotówkowych na konkretny cel (wyjątek stanowią kredyty konsolidacyjne na spłatę innych zobowiązań, ale ta sytuacja nie dotyczy Państwa przypadku): co jest ich niewątpliwą zaletą. Dlaczego? Potrzebujecie 20 tys na przeróżne wydatki związane z weselem, a więc np. wynajem Sali, orkiestrę, kwiaty, opłaty kościele bądź urzędowe, suknię ślubną czy garnitur. Część płatności będzie dokonywana gotówką, często będą to jednorazowe mniejsze lub większe kwoty. Trudno byłoby rozliczyć się później z Bankiem z wydatkowania tych środków, dlatego z pomocą przychodzi nam kredyt gotówkowy: można go przeznaczyć na dowolny cel– np. zakupy, wakacje czy właśnie wydatki na wesele - Bank nie będzie kontrolował sposobu wykorzystania otrzymanych środków.  

Kredyt gotówkowy wypłacany jest najczęściej, wbrew nazwie, bezgotówkowo, przelewem na wskazany przez Was rachunek. Uzyskane środki wydatkujemy zgodnie z potrzebami. Co dalej? Kredyt będziemy spłacać najczęściej w ratach równych: są stałej wysokości przez cały okres spłaty kredytu. Zawierają one w sobie zarówno spłacany dług, jak i odsetki. Proporcje tych elementów zmieniają się w czasie – początkowo spłacamy więcej odsetek, a mniej kapitału. Później proporcje te odwracają się. Oprocentowanie stałe jest niezmienne w całym okresie spłaty kredytu gotówkowego. Otrzymany na początku obowiązywania umowy kredytowej harmonogram spłat nie będzie podlegał żadnym zmianom – od początku wiem, jaką kwotę finalnie spłacimy.

Czy stać nas na kredyt? Czy mamy zdolność kredytową potrzebną  do uzyskania potrzebnej kwoty? Jaka będzie wysokość rat? Na te pytanie odpowie sprawdzony Doradca. 


Razem z mężem planujemy zagraniczną wycieczkę, na którą chcielibyśmy zaciągnąć pożyczkę. Z początku myśleliśmy o kredycie gotówkowym, ale moja siostra wzięła tzw. kredyt odnawialny i bardzo nam go polecała. Na czym on polega? Który kredyt byłby dla nas bardziej korzystny, jeżeli chcielibyśmy pożyczyć 10 tys. złotych?

Jeśli planujecie Państwo spożytkować środki z kredytu na zakup wycieczki zagranicznej, polecamy raczej skorzystanie z kredytu gotówkowego. Dlaczego? Opowiem o charakterystyce tych produktów i pokażę różnice między tymi produktami:

·         Kredyt odnawialny, to kredyt związany rachunkiem oszczędnościowo-rozliczeniowym, czyli stale dostępna linia kredytowa z przeznaczeniem na dowolny cel. Kredyt odnawialny powiększa saldo środków dostępnych na rachunku. Uruchamiany jest na 12 miesięcy z możliwością automatycznego przedłużenia na kolejny rok. Jest w pełni elastycznym produktem, co oznacza, że to Wy decydujecie o tym kiedy i w jaki sposób będziecie go używać. Jest przydatny np. gdy potrzebujecie nagle większej sumy pieniędzy na codzienne lub te niekoniecznie zaplanowane wydatki.

·         Kredyt gotówkowy to pożyczka pieniężna w określonej kwocie. Charakteryzuje się tym, że z definicji jest to kredyt konsumencki udzielany na dowolny cel konsumpcyjny. Spłaca się go co miesiąc, z reguły w równych określonych w harmonogramie ratach. Sprawdza się, gdy mamy konkretne plany, na co chcemy przeznaczyć brakujące środki.

Limit w koncie i kredyt gotówkowy to jedne z najbardziej popularnych  narzędzi finansowania wydatków.  Każde z tych rozwiązań ma swoją specyfikę i jest odpowiednie w innej sytuacji. Wszystko zależy od naszych indywidualnych potrzeb. Jeżeli zastanawiacie się nad sfinansowaniem konkretnego pomysłu, jak na przykład remont mieszkania, czy właśnie wymarzona wycieczka, najlepszym rozwiązaniem będzie kredyt gotówkowy. Natomiast gdy potrzebujemy szybkiego dostępu do dodatkowych środków, dobrym rozwiązaniem jest kredyt w ramach rachunku osobistego, czyli tzw. limit w koncie. Dzięki niemu nie będziemy musieli rezygnować z ciekawej okazji zakupowej, nawet jeżeli akurat nie mamy wolnej gotówki.  

Jeśli posiadają Państwo możliwe do udokumentowania źródło dochodu ( umowa o pracę, dzieło, zlecenie, działalność gospodarcza renta, emerytura  lub inne), z uzyskaniem finansowania nie powinno być problemu.  O szczegóły warto udać się do sprawdzonego Doradcy. 


Jestem zatrudniony w firmie w charakterze copywritera. W mojej okolicy pojawiło się atrakcyjne ogłoszenie o sprzedaży mieszkania. Jestem poważnie zainteresowany kupnem, ale nie wiem czy bank udzieli mi kredytu ze względu o umowę zlecenie, na którą jestem zatrudniony. Czy możliwe jest uzyskanie kredytu hipotecznego w moim przypadku?

Umowa zlecenie jest źródłem dochodu akceptowanym przez każdy Bank. Warto jednak pamiętać o kilku kwestiach, ubiegając się o kredyt. Najważniejszą z nich jest okres uzyskiwania dochodów. Większość Banków wymaga, aby wpływy były uzyskiwane regularnie od 12 mcy, bez przerw dłuższych niż 30 dni. Ważne jest, aby w momencie ubieganie się o kredyt przedstawić aktualną umowę, której okres obowiązywania się nie skończył. W praktyce chodzi o to, by udokumentować stabilność zatrudnienia, tzn. potwierdzić fakt, iż umowy są uzyskiwane od dłuższego czasu, nie ma między nimi znacznych przerw i wciąż podpisywane są nowe.

Jeśli Twoje umowy są uzyskiwane przez okres krótszy niż 12 mcy, także możesz ubiegać się o finansowanie w kilku bankach: niemniej musisz wówczas udokumentować, że poprzednio pracowałeś w tym samym zawodzie lub tej samej firmie i uzyskiwałeś dochód z umowy o pracę. 


Razem żoną chcemy wziąć kredyt na mieszkanie o wartości 300 tys. złotych. Na wkład własny możemy przeznaczyć 100 tys. złotych, ale zastanawiamy się czy bardziej opłacalne nie byłoby zainwestowanie tych pieniędzy lub ulokowanie ich na lokacie i wzięcie kredytu na 100% wartości mieszkania.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami klient musi mieć wkład własny przy zaciąganiu kredytu hipotecznego. W większości banków wymaga posiadania 20% środków własnych, ale niektórych wystarczy tylko 10%. Część Banków w zamian za wyższą wpłatę własną ofertuje nam tańszy kredyt, z niższym oprocentowaniem. Co wybrać? Zwiększyć wpłatę własną czy ulokować środki licząc na zysk?  Na obecną chwilę rynek lokat bankowych nie jest atrakcyjny. Na koniec czerwca br. średnie oprocentowanie lokat bankowych spadło do najniższego poziomu w historii. Zysk jaki możemy osiągnąć to zaledwie 1,45% w skali roku biorąc pod uwagę inflację , która wynosi 2,6% oznacza to , że osiągniemy z lokaty stratę na poziomie 1,39% . Rynek oferuje jednak inne formy inwestowania, w ich kwestii zachęcamy do kontaktu z ekspertem. Wyliczy nam on także, co jest bardzie opłacalne: ulokowanie środków czy wpłata ich na poczet zakupu mieszkania.

Członkowie ZFPF

Finpack_logo.jpgcredipass.pngexpander.jpglendi-logo-rgb.pnglogo_notusv2.jpgmFinanse.jpgphinance.png